Trzy razy dobrze, dobrze , dobrze !
W dniu 18 lutego 2017 nasza drużyna z rocznika 2006 ( i młodsi) kolejny raz wzięła udział w rozgrywkach Salezjańskiej Ligi w Bydgoszczy.
W pierwszym meczu z MAP Opławiec padł remis 2-2.
Drugi mecz, najważniejszy dla nas, bo z bezpośrednim rywalem w walce o półfinały, czyli z SP Bukowiec wygraliśmy 4-1.
Trzeci mecz z liderem czyli Katolikiem Bydgoszcz przegraliśmy 1-2. Dlaczego 3 x dobrze?
W pierwszym meczu pomimo niekorzystnego dla nas wyniku 0-2 nasza drużyna ambitne odrobiła starte do stanu 2-2.
W drugim meczu, który był najważniejszy dla nas w tabeli, po bardzo zaciętej i intensywnej walce, udało nam się przełamać silnego przeciwnika i wygraliśmy z nim aż 4-1.
Trzeci mecz to wręcz horror, graliśmy ze zdecydowanym liderem, który w całej lidze gromi wysoko wszystkich przeciwników. My też liczyliśmy się wysoką porażką, a tu taka wspaniała niespodzianka ze strony naszych zawodników. Twarda walka na każdym metrze boiska, żadnych kompleksów, żadnego unikania przeciwnika, twardo, twardo i ambitnie. Pomimo przegrywania 2-0 walczyliśmy ambitnie i z zaciętością, wreszcie zdobyliśmy honorową bramkę i dalej biliśmy się o koleje bramki. Przeciwnik miał już w oczach zdziwienie i nawet lekki strach, czy jednak uratują wynik. Z takim oporem w tej lidze jeszcze się nie spotkali. Taka postawa naszych zawodników spotkała się z podziwem rywali i masą braw od kibiców.
Nasza drużyna Salos Toruń rocznik 2006 wystąpiła w następującym składzie: Stanisław Stec, Antoni Kmiecik, Aleksander Urban, Maciej Kłopotek, Piotr Podolak, Antoni Lubiński, Franciszek Kmiecik, Tomasz Bańkowski, Paweł Podolak.
Co ważne tylko trzej pierwsi to rocznik 2006, pozostała część drużyny to jeszcze młodsi z roczników 2007,2008 i 2010. Wszyscy zagrali, do tego grali maksymalnie ambitnie, nawet momentami jakby lepiej niż umieją. Bardzo się wspierali i uzupełniali na całym boisku.
Był to przykład bardzo zespołowej gry na całym boisku, w każdej chwili meczu, cały czas jeden za wszystkich i wszyscy za jednego.
Nawet ci z naszych zawodników, którzy akurat siedzieli na ławce rezerwowych cały czas głośno dopingowali swoich kolegów. Bramki dla naszego zespołu zdobyli: Antoni Kmiecik 4, Aleksander Urban 1 i Tomasz Bańkowski 1. Pragniemy też docenić, podziękować i gratulować wspaniałym Rodzicom i całym Rodzinom naszych zawodników, którzy ich dowieźli na mecze do Bydgoszczy lub na miejsce zbiórki w Toruniu. Także za ich gorący doping. Jeszcze raz dziękujemy. Przed nami kolejny tydzień treningów, by 25 lutego zagrać kolejne dwa mecze w lidze. Zachęcamy do regularnej obecności na treningach, by forma sportowa rosła i zasłużyć na powołanie do drużyny.